Informacje

  • Wszystkie kilometry: 53531.35 km
  • Km w terenie: 4629.60 km (8.65%)
  • Czas na rowerze: 136d 00h 47m
  • Prędkość średnia: 16.96 km/h
  • Suma w górę: 492448 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mariotruck.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 11 maja 2013 Kategoria Jednodniowe

Rajd Kraków -Trzebinia, z dojazdem i powrotem rowerem z Będzina



Według założenia, rajd miał być rajdem REKREACYJNYM ;) Tak....na pewno :).

Zaczęło się gdzieś ok 3:30 rano, w nocy? czy jakoś tak :P Budzik zadzwonił niemiłosiernie. Cóż było robić , trzeba było się zwlec z barłogu :)
Do Krakowa z Będzina taki sobie mały kawałeczek, więc zabrałem się za pałaszowanie śniadanka ( które pod koniec dnia i tak okazało się zbyt ubogie :( ) . Trochę przygotowań, sprawdzenie info na forum (kto odważył się jechać na kole :) ) i ok 5:15 wyjazd.
Po drodze , w Sosnowcu na Lenartowicza byłem ok 5:25 , gdzie dojechał do mnie najpierw Domino a zaraz po nim Robredo. Obaj z Dąbrowy. Zdążyłem się tylko przed tym rozebrać z wiatrówki bo jednak miało zamiar nie padać :)
Dalej droga przebiegała wspólnie całkiem przyjemnie , a średnia prędkość była grubo powyżej 25 km,h, co nie do końca podobało się Dominowi. Ale że to twardy chłop, zacisnął zęby, na Maczkach zdjął kurtkę i długie spodnie i gnał za nami :)
W Krakowie na Błoniach zameldowaliśmy się ok 8:30, zanim jeszcze rozłożyli namioty ( po drodze mieliśmy tylko 3 bardzo krótkie przystanki ( przez centrum Trzebini mieliśmy na licznikach 42-45 km/h :P ). W związku z tym ze nie mogliśmy jeszcze się zapisać , pojechaliśmy pod najbliższy sklep gdzie daliśmy szansę Dominowi na wykupienie całych zapasów jedzenia :) Jak tylko trochę ochłonął, fajną droga na skróty pojechaliśmy na Kopiec Kościuszki :)
Z Kopca , szutrowym stromym zjazdem wróciliśmy na Błonia i czekaliśmy na resztę załogi , która dojeżdżała busem i pociągiem, oraz na zapisy na tę zacną imprezę :)

[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,383037,rajd-krakowtrzebinia-nasz-duch.html]

Z tego co pamiętam to trasa Rajdu miała ok 40 km, miała być REKREACYJNA, miała być.....!:)i była....przez pierwsze może 2-3 km. Niestety wyprzedziło mnie trzech koksów i coś we mnie pękło, jakaś smycz chyba ;)... potem pamiętam już tylko krzyki "lewa !!!, prawa!!!! ", jakiś "pociąg" pod który się też podpiąłem i po godzinie z kawałkiem ....META :)


Około dodatkowej godziny minęło, zanim cała reszta ekipy skompletowała się na mecie. Potem odbiór kwitków na koryto i przejazd do Pałacu w Młoszowej , gdzie odbywała się główna impreza artystyczna wraz z losowaniem nagród dla uczestników rajdu.


Po losowaniu przyszedł czas na wybór sposobu dostania się do domku ;) Dwie osoby od nas wybrały Bus'a( ze względu na kondycję i wzgledy zdrowotne) , natomiast reszta za moją, nieskromną namową pojechała czarnym szlakiem w czarną......, ups ;) w stronę Bukowna, prze Płoki, lasy pod Żuradą . Z Bukowna standardowym naszym szlakiem przez Przymiarki ( tym razem południową stroną torów), Burki i Stare Maczki w stronę domu . Niestety właśnie pod koniec, już na Porąbce ....odcięło mi prąd :( Nie przewidziałem aż tak dużej utraty energii i gdyby nie pomoc Edytki i otwarty sklep , było by nieciekawie. Ale na szczęście 2 batony, cola i znów atak , tym razem już do domu :)
Całość 178 km w świetnym towarzystwie i w fajnych okolicznościach przyrody :)
  • DST 178.00km
  • Teren 90.00km
  • Czas 08:55
  • VAVG 19.96km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Podjazdy 1466m
  • Sprzęt Bulls King Cobra XC
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl