Informacje

  • Wszystkie kilometry: 53357.42 km
  • Km w terenie: 4629.60 km (8.68%)
  • Czas na rowerze: 135d 02h 44m
  • Prędkość średnia: 17.01 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mariotruck.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 13 stycznia 2018 Kategoria Oskar ( ze mną oczywiście), Ustawki

Sobota z Młodym i Kociambrem

Dzisiaj kolejna Sobota z Młodym i Kociambrem na rowerkach. Wybrałem wariant północny, tym bardziej że musiałem zajechać do garażu na Syberii po uchwyt do lampki dla Oskara bo oryginał miał na rowerze odstawionym teraz na boczny tor. Więc najpierw prosto przez Gospodarczą na Pogoń, potem Małobądzką do stadionu i na górę do garażu. W garażu chwila przerwy a potem według sugestii Pawła że chciałby zawinąć do Grodźca sfocić starą wierzę ciśnień, obieramy ten kierunek i przez zamkowe walimy na DDR do Grodźca. Po drodze odbijamy w lewo i łukiem, jak stare tory, objeżdżamy górkę i wylatujemy już przy targowisku. Kawałek dalej po lewej powyżej osiedla jest i Ona. Podobnież żadko spotykany typ, nitowany z płyt stalowych. Tam kila fotosów






Wieża obczajona , można dymać dalej. Zjeżdżamy na dół w stronę Wojkowic i po drodze za Orlenem odbijamy w prawo w stronę Psar. Zahaczamy jeszcze o mostek nad strumieniem, fajny, z dużymi podporami po bokach a stamtąd prosto jak strzelił w stronę Góry Siewierskiej u której podnóża skręcamy kolejny raz w prawo żeby jadąc długo w dól przez Dąbie i Kuźnicę Warężyńską dokulać się do P4. Jak do tej pory cisnęliśmy pod wiatr tak teraz częściowo mamy z wiatrem, choć nie do końca bo czasem dość mocno wieje z boku i też męczy. Poza tym jest niska temperatura, myślę że cały czas było 2-3' poniżej zera a wiatr to tylko potęgował, więc jest dość nieprzyjemnie. Z P4 lecimy przez tory na P3, na molo i z mola przez Zieloną, Krętą i targowisko z powrotem do Będzina na DDr. Powrót standardowo do Pogoni po czym za Grota jedziemy osiedlami za Kaufland a potem przy dworcu . Tam tez przez osiedle w stronę Piłsudskiego wylatując przy Bibliotece. Tam mamy scysję z kierowcą która kończy się telefonem na 112. Facet wpadł na pomysł że pojeździ sobie po przejściu dla pieszych a potem wjedzie do parku pod bibliotekę i pokręci się po alejkach. Na koniec okazało się że przyjechał po kogoś, a że kaleką był umysłowym to nie mógł przejść 50 m z parkingu na którym były wolne miejsca tylko musiał koniecznie wjechać do Parku. Niestety zdążył odjechać przed przyjazdem radiowozu , ale na 112 poinformowali że numery przekazano patrolom i możliwe że go trafią na mieście.
Trochę zmarznięci dotarliśmy pod blokhaus gdzie gdzie jeszcze w cieple klatki gadamy z Pawłem a potem się rozchodzimy.
Za tydzień jest rekreacyjny rajd w Jaworznie na który się wybieramy więc znów miło spędzimy razem czas
  • DST 51.13km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:50
  • VAVG 13.34km/h
  • VMAX 30.39km/h
  • Kalorie 3003kcal
  • Podjazdy 197m
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Podobnież nawet zasypane było powyżej tych drzwi.
Mariotruck
- 10:41 poniedziałek, 15 stycznia 2018 | linkuj
Podobnież nawet zasypane było powyżej tych drzwi.
Mariotruck
- 10:41 poniedziałek, 15 stycznia 2018 | linkuj
Dorobili wrota do wieży i posprzątali wokół? Dawniej było tam niezłe śmietnisko w środku.
limit
- 08:08 poniedziałek, 15 stycznia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl