Wpisy archiwalne w kategorii
Codzienność
Dystans całkowity: | 23015.06 km (w terenie 679.00 km; 2.95%) |
Czas w ruchu: | 1084:32 |
Średnia prędkość: | 20.97 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.70 km/h |
Suma podjazdów: | 212419 m |
Suma kalorii: | 560353 kcal |
Liczba aktywności: | 572 |
Średnio na aktywność: | 40.24 km i 1h 55m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 12 lutego 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Dzisiaj nudy na pudy. Już od rana na plusie. O 6:00 było +1° a po południu na powrocie w cholerę więcej.
Czyli szaro, brudno i do dupy. Nawet endorfiny się nie aktywowały
Czyli szaro, brudno i do dupy. Nawet endorfiny się nie aktywowały
- DST 39.99km
- Czas 02:08
- VAVG 18.75km/h
- VMAX 30.06km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 1674kcal
- Podjazdy 300m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 lutego 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Dziś miało być cieplej i....było. Na starcie -5° pod arbait -7°. Na Kierocinskiej na rondzie krótka lekcja pierwszeństwa dla cymbała w puszce. Potem spoko.
Po południu +2° , ponuro i pochmurnie....bez sensu poprostu.
Po południu +2° , ponuro i pochmurnie....bez sensu poprostu.
- DST 38.87km
- Teren 2.00km
- Czas 02:02
- VAVG 19.12km/h
- VMAX 32.39km/h
- Temperatura -5.0°C
- Kalorie 1599kcal
- Podjazdy 133m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 lutego 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Mmmmmm miodzio ;)
-11° rano , fantastiko, jechało się wyśmienicie ;)
-3° popołudniu ( trochę ubyło ale darowanemu mrozowi w skry się nie zagląda :P )
-11° rano , fantastiko, jechało się wyśmienicie ;)
-3° popołudniu ( trochę ubyło ale darowanemu mrozowi w skry się nie zagląda :P )
- DST 41.39km
- Teren 2.00km
- VMAX 32.00km/h
- Temperatura -11.0°C
- Kalorie 1831kcal
- Podjazdy 181m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 lutego 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Rano lekki mróz, ok -3°. Drogi lekko wilgotne ale pod kołami zero problemów. Hamowania dobre, zakręty stabilne. Na bocznych twardy zmarznięty śnieg. Jazda bardzo przyjemna.
Powrót spokojny choć już mniej zasnieżonych dróg. Lekkie zagięcie na Syberię .
Powrót spokojny choć już mniej zasnieżonych dróg. Lekkie zagięcie na Syberię .
- DST 41.28km
- Teren 2.00km
- Czas 02:26
- VAVG 16.96km/h
- VMAX 32.00km/h
- Kalorie 1906kcal
- Podjazdy 253m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 stycznia 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Rano ciepło jak diabli i zero śniegu. Jezdnie z lekka wyglądały jak zlodzone , ale po próbnym hamowaniu okazało się że to tylko złudzenie optyczne ;) Jedynie na kawałku grobli przy P4 były lodowe kocie łby ale przy tej prędkości nie zdążyłem ich poczuć ;)
Powrot spokojny, ciepło, widno , a na Małobądzkiej spotkanie z Prezesem Cyklopendozy i kilka minut pogawędki .
Powrot spokojny, ciepło, widno , a na Małobądzkiej spotkanie z Prezesem Cyklopendozy i kilka minut pogawędki .
- DST 39.24km
- Czas 02:08
- VAVG 18.39km/h
- VMAX 35.22km/h
- Kalorie 1671kcal
- Podjazdy 210m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 stycznia 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Rano jeszcze gdzie niegdzie miękki, roztopiony śnieg, zwłaszcza na zielonej na szutrze i wałach. Dlatego wybrałem opcję pełnego asfaltu i P3 wziąłem przez osiedla .
Na powrocie dużo water ze śniegier bo się doszczętnie roztopiłerer :p I wiatr w twarzoczaszkę, więc miło nie było. Dojazd na kwadrat już zauważalnie "za dnia" ;)
Na powrocie dużo water ze śniegier bo się doszczętnie roztopiłerer :p I wiatr w twarzoczaszkę, więc miło nie było. Dojazd na kwadrat już zauważalnie "za dnia" ;)
- DST 42.00km
- Czas 02:12
- VAVG 19.09km/h
- VMAX 29.00km/h
- Kalorie 1723kcal
- Podjazdy 183m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 stycznia 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Dziś start z lekkim opóźnieniem ale dojazd na czas. Rano coś około -3° a w dzień na powrocie w okolicach 0°. Drogi suche i idealne do jazdy. Na wałach zamrożony śnieg ale niestety zdeptany i trochę przeszkadzał.
- DST 41.80km
- Teren 2.00km
- Czas 02:59
- VAVG 14.01km/h
- VMAX 28.00km/h
- Kalorie 2335kcal
- Podjazdy 181m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 stycznia 2018
Kategoria Codzienność
Sobotnie piśont
Dwa dni bez rowerka wiec trzeba troszku nadrobić. Dziś samotnie i nie śpiesznie , najpierw w stronę Jaworzna obczaić dojazd do Galeny na jutrzejszy rajd turystyczny. Droga spokojna, wszedzie sucho, no może prócz kawałka za oczyszczalnią . Z Jaworzna poleciłem sobie na Ciężkowice ale kółkiem nowymi ddr'kami przez Geostrefę. Stamtad na dół w stronę Maczek , potem na Kazimierz i do Lasu Zagórskiego. Przez las prosto na Mieroszewskich aż do ronda w stronę Górki Środólskiej. Z Górki w stronę Sądu i koło aresztu na kwadrat.
- DST 50.96km
- Teren 5.00km
- Czas 02:59
- VAVG 17.08km/h
- VMAX 45.56km/h
- Kalorie 2339kcal
- Podjazdy 274m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 stycznia 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Mmmmm...rano miodzio. Śnieg nie stopniał i było delikatnie na minusie , chyba z -2' :) Po delikatnym sprawdzeniu przyczepności można było spokojnie pomknąć do arbait. Dziś dla odmiany przez Gospodarczą po nowej ścieżce. Przez to że ddr'ki nie odśnieżone +wały połowę trasy opisałem jako teren. Zaczynam lubić 29" ;) O wiele lepiej wybierają nierówności i łatwiej idą w śniegu. Zauważyliśmy to z Oskarem już w lecie w piaskach i błotach na rajdach, ale śnieg pierwszy rok ten rower ogląda :)
W dzień trochę pod topniało ale bez tragedii. Zahaczyłem jeno o Syberię , teściowej telewizor ogarnąć bo się namieszało .
Na drogach spokój, cisza bez tragedii.
A tu dla Cię Limit :P
W dzień trochę pod topniało ale bez tragedii. Zahaczyłem jeno o Syberię , teściowej telewizor ogarnąć bo się namieszało .
Na drogach spokój, cisza bez tragedii.
A tu dla Cię Limit :P
- DST 40.92km
- Teren 20.00km
- Czas 02:28
- VAVG 16.59km/h
- VMAX 30.45km/h
- Kalorie 1932kcal
- Podjazdy 268m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 stycznia 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Jak Panstwo wią , a niektórzy wiedzą, dla mnie.im gorsza pogoda tym lepiej i nareszcie ....doczekałem się :)
Na powrocie przecudnie sypał śnieg, poprostu miodzio :)
A na dodatek na Zielonej spotkałem milion lat nie widzianych Monię i Domina i trochę nam zeszło na pogaduchach :)
Mam nadzieję że jeszcze do jutra trochę dosypie i nie stopnieje ;)
Na powrocie przecudnie sypał śnieg, poprostu miodzio :)
A na dodatek na Zielonej spotkałem milion lat nie widzianych Monię i Domina i trochę nam zeszło na pogaduchach :)
Mam nadzieję że jeszcze do jutra trochę dosypie i nie stopnieje ;)
- DST 39.13km
- Teren 2.00km
- Czas 02:12
- VAVG 17.79km/h
- VMAX 25.11km/h
- Kalorie 1733kcal
- Podjazdy 164m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze