Wpisy archiwalne w miesiącu 
 Czerwiec, 2019
| Dystans całkowity: | 805.33 km (w terenie 60.00 km; 7.45%) | 
| Czas w ruchu: | 42:08 | 
| Średnia prędkość: | 19.11 km/h | 
| Maksymalna prędkość: | 65.16 km/h | 
| Suma podjazdów: | 4692 m | 
| Suma kalorii: | 14379 kcal | 
| Liczba aktywności: | 25 | 
| Średnio na aktywność: | 32.21 km i 1h 41m | 
| Więcej statystyk | |
Wtorek, 4 czerwca 2019
   
     
   Kategoria Codzienność
  
  <<<<<<<<<<
      Powrót w upale. Nie nawidzę takich przegięć. Zajazd do chłopaków w sklepie. Może na weeken będą blaty ;)
      
          
      
    
            
            
  
  
 
 
    
  
  - DST 22.35km
 - Czas 01:08
 - VAVG 19.72km/h
 - VMAX 37.80km/h
 - Kalorie 428kcal
 - Podjazdy 84m
 - Sprzęt Kross
 - Aktywność Jazda na rowerze
 
Wtorek, 4 czerwca 2019
   
     
   Kategoria Codzienność
  
  >>>>>>>>>>
      Góral czeka na nowe blaty, wiec dzisiaj arbaitjada na 
wąskim. Zobaczymy jak długo.
Ciepło, przyjemnie. Miodzio.
          
      
    
            
            
  
  
 
 
    
  
  wąskim. Zobaczymy jak długo.
Ciepło, przyjemnie. Miodzio.
- DST 19.31km
 - Czas 00:52
 - VAVG 22.28km/h
 - VMAX 53.64km/h
 - Temperatura 13.5°C
 - Kalorie 409kcal
 - Podjazdy 90m
 - Sprzęt Kross
 - Aktywność Jazda na rowerze
 
Poniedziałek, 3 czerwca 2019
   
     
   
  
  <<<<<<<<<<<
- DST 20.19km
 - Czas 01:02
 - VAVG 19.54km/h
 - VMAX 52.20km/h
 - Kalorie 304kcal
 - Podjazdy 58m
 - Sprzęt Kross
 - Aktywność Jazda na rowerze
 
Poniedziałek, 3 czerwca 2019
   
     
   Kategoria Codzienność
  
  >>>>>>>>>
      Rano dojazd bardzo przyjemny, ciepło choć nie gorąco. Niestety okazało się,  że oprócz kasety i łańcucha muszę wymienić tarcze z przodu . Porażka 
      
          
      
    
            
            
  
  
 
 
    
  
  - DST 17.84km
 - Czas 00:51
 - VAVG 20.99km/h
 - VMAX 50.04km/h
 - Kalorie 311kcal
 - Podjazdy 88m
 - Sprzęt Kross
 - Aktywność Jazda na rowerze
 
Sobota, 1 czerwca 2019
   
     
   Kategoria Oskar ( ze  mną oczywiście), Ustawki
  
  Awaryjny dzionek z Młodym
      Dziś w planach była setuchna z Oskarem. Niestety pechozol dopadł mnie znienacka.  Pojawiła się powtórka z Turbacza. Czyli łańcuch nowy a kaseta.....w dup..e :(
Na szczęście Krzysiek miał otwarte od 10 , więc pokręciliśmy się po Będzinie, potem podjechaliśmy kupić kasetę którą mi odrazu wymienił, a że zajeło nam to wszystko dużo czasu musieliśmy powoli wracać na kwadrat. Przez Dorotkę i park w Grodźcu na szagę wokół Czeladzi, potem wzdłuż Brynicy i przez Park Alfreda do Milowic. Stamtąd do Parku Tysiąclecia i pod blokhaus.
Dobrze że nie wybrałem się z chłopakami na Pilsko bo h.. by mnie chyba strzelił .
          
      
    
            
            
  
  
 
 Na szczęście Krzysiek miał otwarte od 10 , więc pokręciliśmy się po Będzinie, potem podjechaliśmy kupić kasetę którą mi odrazu wymienił, a że zajeło nam to wszystko dużo czasu musieliśmy powoli wracać na kwadrat. Przez Dorotkę i park w Grodźcu na szagę wokół Czeladzi, potem wzdłuż Brynicy i przez Park Alfreda do Milowic. Stamtąd do Parku Tysiąclecia i pod blokhaus.
Dobrze że nie wybrałem się z chłopakami na Pilsko bo h.. by mnie chyba strzelił .
- DST 43.56km
 - Teren 10.00km
 - Czas 02:59
 - VAVG 14.60km/h
 - VMAX 42.12km/h
 - Kalorie 745kcal
 - Podjazdy 373m
 - Sprzęt Kross
 - Aktywność Jazda na rowerze
 




