Informacje

  • Wszystkie kilometry: 54421.27 km
  • Km w terenie: 4629.60 km (8.51%)
  • Czas na rowerze: 142d 20h 23m
  • Prędkość średnia: 16.49 km/h
  • Suma w górę: 502568 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mariotruck.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2018

Dystans całkowity:166.75 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:09:50
Średnia prędkość:16.96 km/h
Maksymalna prędkość:62.00 km/h
Suma podjazdów:1502 m
Suma kalorii:7711 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:83.38 km i 4h 55m
Więcej statystyk
Niedziela, 25 marca 2018 Kategoria Jednodniowe

Chwila wokół domu

Coś ostatnio mało okazji do jazdy ale może w koncu coś się zmieni. 
Dziś rano wysnułem się na małe co nieco wokół domu. Delikatnie przez Milowice na Czeladź,  pokręcić się po starych śmieciach .




Pokreciłem się chwilę po Rynku w Czeladzi , a potem pojechałem do Będzina.  Przez Stare Miasto na drugą stronę torów i pod pomnik pamięci  wywiezionych Żydów do obozów.  

Potem na Sosnowiec wzdłuż linii kolejowej, przez tory na drugą stronę pod Pałac Schoena i dalej w stronę centrum ale przy Przemszy, częściowo nowymi ddr'ami od Parku Sieleckiego aż po Sąd. Tam odbiłem w lewo do ronda i w prawo na Niwkę. Po drodze zjechałem na szlak w lesie przy stawach , wylecialem na drogę do centrum Mysłowic.  Tam na rynku fota przy fonntannie  chrzczącego

i powrót od strony giełdy co by rumaka umyc na myjni na Naftowej ;) 
  • DST 41.36km
  • Czas 02:23
  • VAVG 17.35km/h
  • VMAX 42.04km/h
  • Kalorie 1877kcal
  • Podjazdy 310m
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 marca 2018 Kategoria Jednodniowe

Koło domu

Krótki objazd wokół domu. 
Miał jeszcze jechać Kot ale zaspał. 
Ogólnie kierunek obrałem w przeciwną stronę niż wskazówki zegara.  Najpierw na Trzebinię przez Maczki i Geosferę.

Potem przy lesie przez Wilkoszyn na Balin. Stamtąd w lewo na Sierszę. Kolejny cel to Maślachowice i Płoki gdzie zrobiłem sobie pierwszą krótszą przerwę z korytem.
Z Płoków, lasem na Lgotę i przez Niesułowice do Olkusza. Przez Olkusz prosto na światłach w stronę Rabsztyna a tam fotoplastikon i drugie koryto. Z Rabsztyna przez Bogucin na Klucze na pkt widokowy na Pustynię Błędowską. Zjazd spowrotem na dół i na Chechło. W Chechle,  zeby trafić na P4 , odbijam na Skalbnię, Błojec między którymi pojawił się fajny , nowy adfalt. Potem na Niegowonice, Chruszczobród i P4. Z Pogorii asfaltami przez Koszelew , za dworcem w Bedzinie i Malobądzką na kwadrat. 
Miałem ten wyjazd rozciągnąć o Krzeszowice,  ale dobrze że odpuściłem bo po długim niejeżdżeniu i te pierdołowate 125 km trochę mnie upodliło ;)
 
  • DST 125.39km
  • Czas 07:27
  • VAVG 16.83km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Kalorie 5834kcal
  • Podjazdy 1192m
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl