Poniedziałek, 18 lutego 2013
Kategoria Urlop
Pierwszy urlopowy poranek
Hm.....trochę urlopu mi się dostało, żeby spędzić drugi tydzień ferii z synem:) Ale żeby nie wypaść z obiegu, to tak jak w zeszłym roku pokręcę trochę rano, zanim Oskar wstanie :)
Dziś było małe kółeczko dookoła Będzina. Troszkę wałami Przemszy , później las za Łagiszą . Po czym bryknąłem na drugą stronę trasy 86 i podnóżem Dorotki przez las Grodziecki do centrum. Żeby jednak nie było ciut krótko, to jeszcze Małobądzką pod Sosnowiec i od tyłu na Syberkę. Całkiem fajna przejażdżka, tym bardziej ze rano było ok -4 st C, więc błoto było zmrożone i spokojnie się jechało.
Jutro rano pokręcę może gdzieś w stronę Czeladzi ?;)
Dziś było małe kółeczko dookoła Będzina. Troszkę wałami Przemszy , później las za Łagiszą . Po czym bryknąłem na drugą stronę trasy 86 i podnóżem Dorotki przez las Grodziecki do centrum. Żeby jednak nie było ciut krótko, to jeszcze Małobądzką pod Sosnowiec i od tyłu na Syberkę. Całkiem fajna przejażdżka, tym bardziej ze rano było ok -4 st C, więc błoto było zmrożone i spokojnie się jechało.
Jutro rano pokręcę może gdzieś w stronę Czeladzi ?;)
Urlopowy poranek :)© Mariotruck
Wypadł z torów ?:)© Mariotruck
- DST 25.76km
- Teren 10.00km
- Czas 01:27
- VAVG 17.77km/h
- VMAX 38.40km/h
- Temperatura -4.0°C
- Podjazdy 171m
- Sprzęt Bulls King Cobra XC
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
No nie wiem. W dystansie do pracy mamy niemal tyle samo. Jak nie zrobię jakichś extra przelotów to na pewno nie w tym miesiącu.
limit - 16:50 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!