Środa, 9 stycznia 2019
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Wczoraj bez rowerka niestety , ale dziś jak najbardziej ;) Na blacie 2° i wszędobylska chlapa. Ale cóż zrobić, gdzieś się to musi stopić. Podobno to jednak nie koniec zimy i opadów, am nadzieję ;)
Powrót chlapa....chlapa....chlapa.....
Większość drogi asfaltami. P 3 jedynie zrobiłem i tam można było dziś spokojnie ćwiczyć panowanie nad rowerem, równowagę. ...bo rowerek na tym topniejącym śniegu myszkował jak trzydziestoletnia beemka w drifcie ;P
Powrót chlapa....chlapa....chlapa.....
Większość drogi asfaltami. P 3 jedynie zrobiłem i tam można było dziś spokojnie ćwiczyć panowanie nad rowerem, równowagę. ...bo rowerek na tym topniejącym śniegu myszkował jak trzydziestoletnia beemka w drifcie ;P
- DST 43.00km
- Teren 15.00km
- Czas 02:25
- VAVG 17.79km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 632kcal
- Podjazdy 160m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
O której mniej więcej jesteś w okolicach mola? Ciekaw jestem czy mam szansę Cię tam trafić na powrocie albo dojeździe.
limit - 19:18 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj
Jutro ma być już na minusie. Więc jak nie spłynie do suchego, to będzie ładne lodowisko.
limit - 08:14 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!