Wtorek, 3 kwietnia 2018
Kategoria Codzienność
Do arbait w te i nazod ;)
Dziś po dłuższej przerwie znów rowerem do arbait. Rano standardowo przez Będzin, Zieloną ( remontowany Park....nie wiedziałem) potem przy P4 .
Temperatura rano ok 3°. Drogi idealne , zero problemów i chyba wiatr lekko pomagał ;)
Po południu zachciało mi się trochę pozaginać powrót, więc na początek objechałem północną stronę P4, gdzie znów niespodzianka, trzeba jechać przez Podbagienko ulicą bo skrót przez las i nowe osiedle właściciele zagrodzili ze względu na budowę.
Z P4 skręcam na drogę do Wojkowic Kościelnych żeby zachaczyć o sklep bo nic nie mam a wiatr bardzo zaczął dawać się we znaki.
Ze sklepu prosto na światła żeby bryknąć na drugą stronę 86-ki bo pierwotnie mislem jechać przez Przeczyce. Ale zjeżdżając za szkołę, zauważyłem jakąś zoltą konstrukcję w stylu mostu. Aż za ładnie wyglądała jak na zwykły mostek, jakiego nigdy tam nie było, wiec postanowiłem to sprawdzić.
Okazało się że powstała nowa droga rowerowa z fajnym mostem przez Przemszę z Wojkowic do Kuźnicy.
Korzystam z nowej drogi i w Kuźnicy skręcam w prawo żeby przy formie drobiu polecieć na Malinowice i Psary , zeby wylecieć przy tartaku w Grodźcu. Tam skrecam w prawo i małymi osiedlami dolatuję do Cementowni.
Stamtąd scieżką rowerową a potem ceglaną drogą dobijam sie do Czeladzi, a potem przez Piaski i Milowice jadę do Parku Tysiąclecia i od strony przeciwpołożnej ląduję na kwadracie.
Na powrocie ciepło, chyba z milion stopni , tylko wiatr cały czas w mordkę ;)
Temperatura rano ok 3°. Drogi idealne , zero problemów i chyba wiatr lekko pomagał ;)
Po południu zachciało mi się trochę pozaginać powrót, więc na początek objechałem północną stronę P4, gdzie znów niespodzianka, trzeba jechać przez Podbagienko ulicą bo skrót przez las i nowe osiedle właściciele zagrodzili ze względu na budowę.
Z P4 skręcam na drogę do Wojkowic Kościelnych żeby zachaczyć o sklep bo nic nie mam a wiatr bardzo zaczął dawać się we znaki.
Ze sklepu prosto na światła żeby bryknąć na drugą stronę 86-ki bo pierwotnie mislem jechać przez Przeczyce. Ale zjeżdżając za szkołę, zauważyłem jakąś zoltą konstrukcję w stylu mostu. Aż za ładnie wyglądała jak na zwykły mostek, jakiego nigdy tam nie było, wiec postanowiłem to sprawdzić.
Okazało się że powstała nowa droga rowerowa z fajnym mostem przez Przemszę z Wojkowic do Kuźnicy.
Korzystam z nowej drogi i w Kuźnicy skręcam w prawo żeby przy formie drobiu polecieć na Malinowice i Psary , zeby wylecieć przy tartaku w Grodźcu. Tam skrecam w prawo i małymi osiedlami dolatuję do Cementowni.
Stamtąd scieżką rowerową a potem ceglaną drogą dobijam sie do Czeladzi, a potem przez Piaski i Milowice jadę do Parku Tysiąclecia i od strony przeciwpołożnej ląduję na kwadracie.
Na powrocie ciepło, chyba z milion stopni , tylko wiatr cały czas w mordkę ;)
- DST 52.00km
- Teren 5.00km
- Czas 02:51
- VAVG 18.25km/h
- VMAX 38.00km/h
- Kalorie 2237kcal
- Podjazdy 213m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Jakoś nie mogę sobie miejsca wyobrazić gdzie to jest a na googlach jeszcze tego nie widać. Ale to nie problem. Kopsnę się tam kiedyś zrobić wizję lokalną.
limit - 10:07 środa, 4 kwietnia 2018 | linkuj
O! W którym miejscu ten mostek? Co do Zielonej to nobiasta nawet foto i link do wizualizacji Zielonej wrzucił. Poczytaj u Niego.
limit - 06:30 środa, 4 kwietnia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!