Czwartek, 25 stycznia 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Rano ciepło jak diabli i zero śniegu. Jezdnie z lekka wyglądały jak zlodzone , ale po próbnym hamowaniu okazało się że to tylko złudzenie optyczne ;) Jedynie na kawałku grobli przy P4 były lodowe kocie łby ale przy tej prędkości nie zdążyłem ich poczuć ;)
Powrot spokojny, ciepło, widno , a na Małobądzkiej spotkanie z Prezesem Cyklopendozy i kilka minut pogawędki .
Powrot spokojny, ciepło, widno , a na Małobądzkiej spotkanie z Prezesem Cyklopendozy i kilka minut pogawędki .
- DST 39.24km
- Czas 02:08
- VAVG 18.39km/h
- VMAX 35.22km/h
- Kalorie 1671kcal
- Podjazdy 210m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!