Wtorek, 2 stycznia 2018
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Mmmm.....remont już na szczęście skończony i nie ma powodu by nie jeździć do arbait rowerkiem. Zeszły rok niestety z niepełnymi wpisami , ale w tym powinno być na bieżąco.
Dziś rano start ok 6:15. Na jezdniach lekka wilgoć, ale mimo mrozu ( na starcie -1° ) nie było ślisko. Przejazd jak zwykle jedną z trzech standardowych dróg. Najpierw w stronę Pogoni przez Mireckiego do i od tyłu do Dajzonaura na Polsilverze ;)
Tam przez nowe rondo do Będzina ale tym razem zaraz cmetarzem zwrot w prawo i pod most przy Dworcu Kolejowym. Ruchu prawie zero więc bezproblemowo do świateł na Kołłątaja i prosto na Koszelew.
Tam na osiedlu ciekawostka. Zrobiono porządek przy przejsciu dla pieszych do podstawówki. Barierki i wysoki krawężnik pomogły kierowcom w prawidłowym parkowaniu i teraz nic już nie zasłania przejścia.
Stamtąd na Zieloną szutrem i na Molo P3. Molo ładnie oszronione i oświetlone.
Dalej do pracy cisza i spokój.
Powrot ok 15 tej. Znacznie cieplej choć nie wiem jaka była temperatura. Myślę że spokojnie ok 10 °. Traska przez Molo P3 i zieloną. Niestety wpadłem na głupi pomysł i pojechałem na Będzin wałami. Błota od groma i na Pogoni musiałem odwiedzić prysznic. Pzelot przez Sosnowieś spokojny i bezproblemowy.
Dziś rano start ok 6:15. Na jezdniach lekka wilgoć, ale mimo mrozu ( na starcie -1° ) nie było ślisko. Przejazd jak zwykle jedną z trzech standardowych dróg. Najpierw w stronę Pogoni przez Mireckiego do i od tyłu do Dajzonaura na Polsilverze ;)
Tam przez nowe rondo do Będzina ale tym razem zaraz cmetarzem zwrot w prawo i pod most przy Dworcu Kolejowym. Ruchu prawie zero więc bezproblemowo do świateł na Kołłątaja i prosto na Koszelew.
Tam na osiedlu ciekawostka. Zrobiono porządek przy przejsciu dla pieszych do podstawówki. Barierki i wysoki krawężnik pomogły kierowcom w prawidłowym parkowaniu i teraz nic już nie zasłania przejścia.
Stamtąd na Zieloną szutrem i na Molo P3. Molo ładnie oszronione i oświetlone.
Dalej do pracy cisza i spokój.
Powrot ok 15 tej. Znacznie cieplej choć nie wiem jaka była temperatura. Myślę że spokojnie ok 10 °. Traska przez Molo P3 i zieloną. Niestety wpadłem na głupi pomysł i pojechałem na Będzin wałami. Błota od groma i na Pogoni musiałem odwiedzić prysznic. Pzelot przez Sosnowieś spokojny i bezproblemowy.
- DST 42.00km
- Teren 2.00km
- Czas 02:20
- VAVG 18.00km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temperatura -1.0°C
- Kalorie 1844kcal
- Podjazdy 219m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie było tyle. Może z +5. Ale odczuwalnie przyjemnie. Dobrze, że w końcu na koła wracasz. Nie było Cię tyle czasu, że chyba jakąś piramidę musiałeś od nowości zbudować ;-p
limit - 17:20 wtorek, 2 stycznia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!