Czwartek, 12 stycznia 2017
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Rano jazda całkiem przyjemna i spokojna. Niezbyt duży mróz i na początku delikatny opad śniegu.
Po południu , na powrocie niestety temperatura bliska zeru, i na drogach roztopione dziadostwo które dość mocno męczyło nogę.
Po południu , na powrocie niestety temperatura bliska zeru, i na drogach roztopione dziadostwo które dość mocno męczyło nogę.
- DST 41.00km
- Czas 02:31
- VAVG 16.29km/h
- VMAX 31.15km/h
- Kalorie 1644kcal
- Podjazdy 273m
- Sprzęt Bulls King Cobra XC
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!