Sobota, 7 maja 2016
Kategoria Jednodniowe, Oskar ( ze mną oczywiście)
Na Kole kole Nikiszu
Rekreacyjny rajd ze znajomymi z Cyklozy i nie tylko. Fajna imprezka , ciekawy objazd terenów w Katowicach , plus przejazd przez dwie bardzo urokliwe dzielnice , czyli Nikiszowiec i Giszowiec. Odwiedziny w fabryce porcelany .
Cały wyjazd byłby idealny , gdyby nie scena z kierowcą na dojeździe , przed Giszowcem. Nie potrafił nas wyprzedzić po czym zajechał nam drogę i wyskoczył z pięściami do mnie i do Oskara. Gdyby tylko potrąbił , pokrzyczał , miałbym to głęboko w d.. , ale za agresję zgłosiłem go na Policję (zrobiłem fotkę ) . Teraz , bo piszę z dużym opóźnieniem, jestem po wyjaśnieniach i czekam na info czy koleś przyjął mandat ( z tego co mówił policjant to za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym ) czy skończy się sądem .
Cały wyjazd byłby idealny , gdyby nie scena z kierowcą na dojeździe , przed Giszowcem. Nie potrafił nas wyprzedzić po czym zajechał nam drogę i wyskoczył z pięściami do mnie i do Oskara. Gdyby tylko potrąbił , pokrzyczał , miałbym to głęboko w d.. , ale za agresję zgłosiłem go na Policję (zrobiłem fotkę ) . Teraz , bo piszę z dużym opóźnieniem, jestem po wyjaśnieniach i czekam na info czy koleś przyjął mandat ( z tego co mówił policjant to za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym ) czy skończy się sądem .
- DST 33.24km
- Teren 10.00km
- Czas 03:44
- VAVG 8.90km/h
- VMAX 32.00km/h
- Kalorie 2414kcal
- Podjazdy 874m
- Sprzęt Bulls King Cobra XC
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!