Wtorek, 24 marca 2015
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Start ok 0°, szron jak wczoraj...może minimalnie mniejszy ale dość szybko zrobiło się ciepło. Na Pogoni problem z puszką...najpierw wyprzedzał na podwójnej ciągłej na trzeciego. Potem ustawił się przed światłami bez kierunkowskazu przy prawej krawędzi lewego pasa do jazdy na wprost i skrętu w lewo. Więc skręcając w lewo w stronę Będzina ustawiłem się z jego lewej i przed nim żeby potem zjechać na prawy pas Będzińskiej. Po zmianie na zielone , nie dość że mnie wyprzedził z prawej strony NA skrzyżowaniu to jeszcze złośliwie zajechał mi drogę z wystawionym fakulcem. A zaraz za skrzyżowaniem z lewego pasa zjechał w prawo na BP !!! Gdzie został uwieczniony na zdjęciu. Myślę że za tego fakulca będzie pierwszym zgłoszonym na Policję....
Powrót spokojny choć trochę dluższy żeby przełamać rutynę. Dlatego pojechałem przez Dąbrowę, Kazimierz, Klimontów, Dańdówkę i od strony oczyszczalni wbiłem się na Węglową i przy ogródkach do siebie na osiedle.
Powrót spokojny choć trochę dluższy żeby przełamać rutynę. Dlatego pojechałem przez Dąbrowę, Kazimierz, Klimontów, Dańdówkę i od strony oczyszczalni wbiłem się na Węglową i przy ogródkach do siebie na osiedle.
- DST 51.60km
- Czas 02:13
- VAVG 23.28km/h
- VMAX 35.10km/h
- Kalorie 1420kcal
- Podjazdy 800m
- Sprzęt Bulls King Cobra XC
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Jak masz filmik nagrany to masz szansę mu dowalić. Bez tego raczej wątpię. Niestety. I burak będzie dalej jeździł jak burak.
limit - 09:25 wtorek, 24 marca 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!