Poniedziałek, 2 lutego 2015
Kategoria Oskar ( ze mną oczywiście)
Oskar 3
Przedpołudnie z Młodym. Na początku myślałem że wyjazd się nie odbędzie bo rano zero widoczności przez okno ;) i -4' na termometrze. Ale z czasem zaczęło się poprawiać i o 9;00 jedziemy do Kato na 3 Stawy pokręcić po parku. Przewodnik już był z rodziny "kotowatych" ;). Pokręciliśmy dwie godz po parku i lesie okolicznym w stronę Giszowca gdzie w knajpce Rybaczówka napiliśmy sie ciepłej herbaty a Młody dołożył ciacho :) Wyszło nam ładne kółeczko po mocno zmrożonym i wyślizganym śniegu ale też po długich kawałkach lodu. Młody był drugi raz w SPD-kach ale nie miał najmniejszych problemów i radził sobie nawet na lodzie wyśmienicie :) :)
Ciekawa forma "instrukcji obsługi " Parku :)
Gdzieś przy wierzy ciśnień :P
Ciekawa forma "instrukcji obsługi " Parku :)
Gdzieś przy wierzy ciśnień :P
- DST 16.80km
- Teren 15.00km
- Czas 02:00
- VAVG 8.40km/h
- VMAX 15.00km/h
- Kalorie 300kcal
- Podjazdy 141m
- Sprzęt Bulls King Cobra XC
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!