Środa, 14 stycznia 2015
   
     
   Kategoria Codzienność
  
  Dom-Praca-Dom
      Dziś traska bez problemowa, tak w jedną jak i drugą stronę. Na starcie +5°, bez opadów i wiatru. W drodze powrotnej aby sie rozruszać bryknąłem sobie przez bagna w Antoniowie.  Niestety przed samym domem dokonały żywota ostatnie klocki w tylnym kole i tyle by było z jeżdżenia, bo z przodu już dawno nie ma.   Hm... może jutro uda mi się dokonać zakupu ;-)
      
          
      
    
            
  
  
 
    - DST 40.94km
 - Czas 02:07
 - VAVG 3:06min/km
 - VMAX 2:08min/km
 - Kalorie 1364kcal
 - Podjazdy 800m
 
Komentarze
   Może zacznij praktykować szkołę Domina: hamulce są zbędne w rowerze ;-)
   limit - 18:38 środa, 14 stycznia 2015 | linkuj
  
  
  Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!




