Czwartek, 20 marca 2014
Kategoria Codzienność
Dom-Praca-Dom
Dziś start całkiem przyjemny bo za oknem o 6:00 jest 7°. Po drodze spokojnie oprócz jednego incydentu z kobietą w peugeocie na nerce w będzinie. Wymyśliła sobie że skręcając w lewo na Łagiszę objedzie mnie z prawej strony lewego pasa (skręcałem w lewo dlatego na nim byłem) i zajechała mi drogę skręcając przed samym moim rowerem. Żenada!!! Reszta spoko . Na powrocie chyba z 17° ( przynajmniej takie miałem odczucie ). W sumie mógłbym walić prosto przez Sarnów i pomidory ale przy Pogoriach mam 5 kilosów dalej ;)
A w Sobotę .....rajd na orientację :)
A w Sobotę .....rajd na orientację :)
- DST 51.71km
- Czas 02:13
- VAVG 23.33km/h
- VMAX 42.20km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 1428kcal
- Podjazdy 880m
- Sprzęt Bulls King Cobra XC
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!